Tutaj możecie się śmiać bez końca
Zapraszam!!
Blondynka zamówiła pizzę. Sprzedawca pyta się, czy pokroić na sześć, czy na dwanaście kawałków. Na to blondynka : Na sześć, bo dwunastu nie zjem!
Jasiu chwali się mamie :
- dzisiaj jako jedyny podniosłem rękę, jak pani pytała dzieci
- A jakie było pytanie?
- kto wybił szybę w korytarzu!
Lekcja przysposobienia obronnego:
- które krwotoki są groźniejsze : zewnętrzne czy wewnętrzne?
- wewnętrzne
- a dlaczego?
- bo trudniej pacjenta obandażować!
Podczas przeprowadzki:
- ale ciężka ta szafa! A gdzie Jurek? Przecież miał nam pomagać wnosić meble.
- Jurek jest w szafie. Trzyma wieszaki.
Jasiu szczęśliwy przychodzi do domu i krzyczy na cały głos:
- Tato!! Zdałem do kolejnej klasy!
Tata na to:
- wiem, dałem w łapę dyrektorce!
Przychodzi Jasio do sklepu.
- poproszę trzy bułki!
- bułki podrożały dziś rano.
- to poproszę te wczorajsze!!!
Ojciec przegląda dzienniczek Jasia.
- Co ty! Znowu jedynka z historii?!
Na to Jasio:
- historia lubi się powtarzać!!
Blondynki grają w brydża.
- pas
- pas
- dzwonek
- to ja pójdę otworzyć!
Blondynka wypełnia formularz.
- imię: Anna
- nazwisko: Kowalska
- urodzona: tak
Kurs na prawo jazdy. Blondynka wsiada do samochodu i mówi do instruktora:
- proszę pana, ja mam dwie nogi, a tu są aż trzy pedały!!!